• Bouillabaisse
Krótki opis: francuskie danie, pochodzące z południowej części kraju. Podczas Turnieju Trójmagicznego w 1994 roku było one podawane w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie, aby uczniowie szkoły Beauxbatons czuli się, jak w domu.
• Czarodziejskie bliny
Krótki opis: to danie pochodzące z Ukrainy, dawniej przygotowywane przez szeptunki. Placki z mąki gryczanej, podawane ze śmietaną z mleka lunaballi. Często dodaje się do nich lubczyku, by zapewnić sobie miłość wybranej osoby.
• Hopki - ukropki
Krótki opis: rosyjska magiczna potrawa. Malutkie pierożki zanurzone w rosole ze znikacza, faszerowane młodymi plumpkami. Podawane na gorąco. Musisz jeść je szybko, inaczej wyskakują z talerza i uciekają.
• La Bella Vita
Krótki opis: włoska sałatka rodem z Neapolu, przyrządzana z makaronowych zaskrońców, szynki z kołogonka, czarnych oliwek, pomidorków koktajlowych oraz oliwy z oliwek.
• Lazania
Krótki opis: szeroki, płaski makaron, który jest zazwyczaj podawany z naprzemiennymi warstwami sera, sosów i innych składników, takich jak mięso lub warzywa. Luchino Caffe, całodobowa kawiarnia w Londynie serwowała lazamię z warstwami mięsa i warzyw.
• Malinowy Zawrót Głowy
Krótki opis: letnia sałatka składająca się z lodowej sałaty (odmiana syberyjska), malin kongijskich, które po rozgryzieniu dosłownie zamrażają język, i jabłek. Koniecznie polać olejkiem z pykostrąku i dodać imbiru.
• Merlin bayildi (Omdlały Merlin)
Krótki opis: przepis pochodzący z Turcji. Faszerowane podsmażaną cebulą i duszonymi pomidorami bakłażany, doprawione gałką muszkatołową, czosnkiem, suszonymi pędami wnykopieńków i skropione odrobiną wyciągu z jałowca. Nawet mała ilość jest ogromnie sycąca, zalecane na duże przyjęcia.
• Merlin na Bahamach
Krótki opis: egzotyczna sałatka z owoców morza, błękitnych pomarańczy, musujących kiwi oraz smoczych serc (odmiana rumuńskich magicznych brzoskwiń).
• Plumpki
Krótki opis: mięso plumpek nie przypomina w smaku innych ryb, jest zbliżone raczej do drobiu, a zwłaszcza gęsi.
• Plumpki duszone w sosie miodowym
Krótki opis: najlepiej użyć miodu wiggenowego (sos jest wtedy gęstszy i bardziej aromatyczny), dorzucić nieco drobno mielonych goździków, szczyptę sproszkowanego kamienia księżycowego (najtańszego, jakość nie ma tu tak dużego znaczenia jak przy warzeniu eliksirów). Filety z plumpki ułożyć na patelni, zalać sosem i dusić przez godzinę, w razie potrzeby podlewając wodą.
• Plumpki smażone
Krótki opis: najprostszy sposób przyrządzania plumpek i zwiększający nasze szanse u osoby przyprawiającej nas o szybsze bicie serca. Filety z plumpek natrzeć olejkiem lubczykowym, obtoczyć w tartej bułce i smażyć na maśle aż do zarumienienia. UWAGA: W żadnym wypadku nie podawać osobie, która nam się nie podoba, ani też nie serwować na dużych przyjęciach, gdyż lubczyk to sprawdzony afrodyzjak. Jeśli pragniemy pozbyć się magicznych właściwości tej potrawy, olejek lubczykowy należy zastąpić olejkiem rozmarynowym. Danie traci na smaku, ale nie ma efektów ubocznych.
• Pokusa Syreny
Krótki opis: zupa ze specjalnej odmiany muli, których muszle pod wpływem gotowania nabierają niepowtwarzalnego smaku, są chrupiące i delikatne. Doprawiona odrobiną startych pędów wnykopieńków i kilkoma kroplami wywaru z asfodelusa to prawdziwa uczta dla podniebienia.
• Reem w kwiatkach
Krótki opis: szynka z reema pieczona z goździkami, otulona leciutką pianką o miodowo-imbirowym posmaku, która zdaje się nieznacznie falować.
• Rozhasany Hipogryf
Krótki opis: sałatka z pieczonym kurczakiem, kapustą mandaryńską, kukurydzą oraz odrobiną startej cebulki hiacynta.
• Sałatka Molly Weasley
Krótki opis: nazwa wcale nie jest przypadkowa! W skład sałatki wchodzą brokuły, śmietana (koniecznie ekologiczna), jajka lelka wróżebnika, tradycyjny grecki ser (z mleczarni „Olimp i S-ka” oraz ognista papryka.
• Skaczący garnek
Krótki opis: Potrawę tę przyrządza się w specjalnym garnku na jednej nóżce, wrzucając do środka różne rodzaje mięs, warzyw, doprawiając sproszkowanymi kolcami jeżanek, oregano, ewentualnie zielem angielskim lub odrobiną wyciągu z cebulki tulipana, zresztą wersji tej potraw jest tyle, ile magicznych kucharzy i pań domu. Po wypowiedzeniu zaklęcia „Hitzelius” garnek rozgrzewa się do bardzo wysokich temperatur, jednocześnie podskakując na nóżce, dzięki czemu obiad nigdy się nie przypali, a wszystkie składniki zostaną dokładnie wymieszane. Pod żadnym pozorem nie wolno zapomnieć o nakryciu garnka pokrywką przed wypowiedzeniem zaklęcia, w przeciwnym razie wasz obiad wyląduje na suficie. Właściwie jest to rodzaj gulaszu, przyrządzany w ten niezwykły sposób.
• Smocze naleśniki
Krótki opis: naprawdę ostre, farsz składa się z duszonych warzyw, podsmażanych pędów wnykopieńków, doprawionych chilli. Niektórzy rzeczywiście zieją po nich ogniem, dlatego zaleca się usunąć z ich zasięgu wszystkie cenne bądź łatwopalne przedmioty.
• Stek z kołkogonka w bąbelkowym musie
Krótki opis: wspaniała potrawa wprost z Argentyny. Stek przykryty tajemniczym, nieco pikantnym musem, dzięki któremu masz wrażenie, że w twoich ustach wybuchają tysiące bąbelków.
• Trytoni przysmak
Krótki opis: sałatka z alg i prażonych chrobotków, polana sosem czosnkowo-jogurtowym. Prosta i efektowna.
• Uśmiech kudłonia
Krótki opis: popularna sałatka wegetariańska z pikli, sałaty, pomidorów i z odrobiną Balsamicznego Octu Harrisona i grzankami.
• Zapiekane paluszki
Krótki opis: palce druzgotka zapiekane w serze. Przed wstawieniem do pieca należy natrzeć je wyciągiem z korzeni dyptamu, dzięki czemu kości staną się delikatne, przypominające kruchością sucharki i będą mogły zostać zjedzone w całości. Dodać nieco soli czosnkowej do smaku.
• Złocisty feniks
Krótki opis: w rzeczywistości to poczciwa, mugolska kaczka, z dodatkiem imbiru, rajskich jabłuszek i „Felix Felicis”. Bardzo trudna do przyrządzenia, kosztowna, ale z pewnością najwspanialsza magiczna potrawa. Działanie eliksiru utrzymuje się tylko przez kilka godzin, czyli dopóki posiłek nie zostanie strawiony.
• Zupa ogonowa z reema
Krótki opis: trudno zdobyć podstawowy składnik, jakim jest ogon reema, jednak sama zupa jest dość prosta do przyrządzenia. Ogon obrać z tłuszczu i pokroić, przecinając między kręgami. Obsmażyć go w dobrze rozgrzanym tłuszczu. Marchew i cebulę pociąć w plastry i usmażyć w pozostałym tłuszczu. Wszystko wrzucić do wody i gotować, dodając nieco tymianku oraz korzeń asfodelusa dla wzbogacenia smaku.
• Zupa z plumpki
Krótki opis: gotowana bez warzyw, za to z wątróbką tej ryby i roztartymi mleczami, posypana proszkiem z chrobotków. Dodaje energii i poprawia nastrój.